Forum www.n469ruto.fora.pl Strona Główna www.n469ruto.fora.pl
o naruto
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sasuke
Idź do strony 1, 2, 3 ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.n469ruto.fora.pl Strona Główna -> Naruto
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mil0u
Administrator



Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gorzów Wlkp.

PostWysłany: Sob 19:02, 12 Gru 2009    Temat postu: Sasuke

Wiele osób nie lubi / nienawidzi / chce śmierci Sasuke. Zastanawiam się dlaczego.
Ponieważ opuścił wioskę?
Ponieważ nie okazuje uczuć?
Ponieważ zostawił przyjaciół?
]Ponieważ nie obchodzą go w ogóle inni ludzie?
Ponieważ jest zamknięty w sobie?
Te argumenty napisałam bo są one chyba najczęściej wykorzystywane (pomijając standardowe "Sasuke to emo” bo tego nawet nie mam zamiaru komentować, i wy też tak na niego nie piszcie, ponieważ to nie prawda, a wy nie macie 10 lat i stać was na poważne argumenty z uzasadnieniem).

Chyba nikt nie zacząłby oglądanie anime / czytania mangi nie od początku, więc nie wiem co spowodowało, iż nie zauważyliście przez co on musiał przejść (to musi naprawde być albo ślepota albo brak jakiejkolwiek wrażliwości, o co oskarżacie jego).

Sasuke nie jest wrażliwy?! Bzdura. On jest właśnie zbyt wrażliwy i uczuciowy ( pewnie myślicie, że jestem niepoważna, ale zaraz to wyjaśnię), lecz to ukrywa i tylko niektórzy są w stanie to zauważyć.

Już od wczesnego dzieciństwa, był bardzo uczuciowy, a wokół niego krążyły różne emocje. Miłość ze strony matki, i starszego brata, obojętność ze strony ojca oraz zazdrość w stosunku do Itachi’ego. Ni mniej, ni więcej jego dzieciństwo było bardzo szczęśliwe, a on z pewnością był wdzięczny losowi, że mógł należeć do tak wspaniałego klanu jak Uchiha. O ile to drugie pozostało do teraz, pierwsze zmieniło się diametralnie. Jego ukochany brat, duma rodu z zimną krwią zamordował wszystkich członków na oczach tego wówczas 7-letniego chłopca. Po masakrze klanu Sasuke stał się obiektem plotek, w wyniku czego odsunął się od przyjaciół. Stał się cichy, początkowo opuścił się w nauce. Po ukończeniu akademii został przydzielony do team’u 7 razem z Naruto i Sakurą. Z początku nie chciał z nimi współpracować, twierdził, że nie dorównują mu umiejętnościami i będą go jedynie spowalniać na drodze do zemsty. Uważał Naruto za idiotę a Sakurę za denerwującą dziewczynę, która skupia się wyłącznie na flirtowaniu. Tak było jednak tylko do czasu. Zaczął traktować ich jak przyjaciół i gotowy był oddać dla nich życie.
Wielokrotnie ratował Naruto i Sakurę, np.: Kiedy prowadzili Tazunę do kraju fal, albo w walce z Gaarą.
Potem pojawił się Orochimaru i Sasuke musiał (goniony chęcią uzyskania mocy potrzebnej mu do zemsty) opuścić swoich przyjaciół…
Wreszcie dokonawszy upragnionej zemsty, dowiedział się, że właśnie zabił osobę, która go chroniła i kochała najbardziej na świecie.

Patrząc na to wszystko zastanawiam się: „Jak ja bym zachowała się na jego miejscu?” i dochodzę do wniosku, że prawdopodobnie popełniłabym samobójstwo. Ale Sasuke mimo wszystko tego nie zrobił.
Jedynym wg mnie wytłumaczeniem na to że nie widzi się jaki Uchiha naprawdę jest, może być to że po prostu „zapomnieliście” przez co on musiał przechodzić. Nie dziwi mnie to, że ukrywa swoje uczucia –wg niego to przecież przez nie musiał tyle wycierpieć. Ale jednak nie do końca udaje mu się je ukryć: podczas walki z ośmioogoniastym prawdziwa moc Sasuke obudziła się dopiero w momencie, kiedy zdał sobie sprawę, że całkiem obcy mu ludzie, którzy dołączyli do niego tylko w zamian za okazaną wolność, byli gotów poświęcić swoje życie dla niego.

Podsumowując: Sasuke jest osobą wrażliwą, uczuciową, z wieloma przeżyciami, lecz niestety dał się zmanipulować. W pełni zasługuje on na miłość Sakury i przyjaźń Naruto. A osoby, które rzucają bezmyślne „Sasuke jest głupi”, „nienawidzę go”, „to emo” proszę o głębsze zastanowienie i jeśli to konieczne ponowne przeczytanie mangi, tym razem uważnie.
Jeśli jednak ktoś ma prawdziwy, rozsądny powód dla którego nie lubi Uchihy, i życzy mu śmierci proszę o przedstawienie go.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kyou




Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Barlinek

PostWysłany: Sob 19:14, 12 Gru 2009    Temat postu:

Hm. Czy Ty przypadkiem nie wzorowałaś się na Wikipedii ?
Tak,te argumenty już znam.
Nie wniosłaś nic nowego.
Moja droga,Naruto Uzumaki był równie nieszczęśliwy co Sasuke.
Popełniłabyś samobójstwo ,gdybyś była na miejscu Sasa?
Dziwne. Ja odbieram to wszystko inaczej.
Jak będę chciała,będę nazywała Sasuke- Emo. I nic nikomu do tego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mil0u
Administrator



Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gorzów Wlkp.

PostWysłany: Sob 19:22, 12 Gru 2009    Temat postu:

argumenty są moje własne więc aż dziwne, że słyszałaś je gdziekolwiek indziej
a co do Wikipedii to dla mnie "druga biblia" - ale akurat tu pomogła mi tylko w opisaniu relacji team'u 7.
Naruto przeżywa wszystko całkiem inaczej niż Sasuke. Nie można ich porównywać. Naruto ma wielu wspaniałych przyjaciół. A Sasuke? Jest sam.
Tak jak pisałam gdybym straciła całą rodzinę i zarazem sens życia pewnie by do tego doszło.
Nie dziwię się że odbierasz to wszystko inaczej, ja po prostu jestem aż za bardzo wrażliwa i empatyczna.
No chyba, że twoja niechęć do Sauke jest tłumaczona jakimś argumentem, który wymieniłam jako najczęściej wykorzystywane.
A i nie napisałaś tego o co pytałam ^^
No chyba, że twoja odpowiedź to jeden z argumentów które wymieniłam jako najczęściej wykorzystywane.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mil0u dnia Pią 7:22, 19 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MartY




Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Województwo Zachodnio-pomorskie/XXXXX

PostWysłany: Sob 19:25, 12 Gru 2009    Temat postu:

Po pierwsze lobię Emo xD.To że miał dużo przeżyć go z niczego nie zwalnia Razz , Naruto też nie miał łatwego życia i wyrósł na ludzi.Jak już wspomniałam, lubiłam Sasuke w pierwszej części (był chyba moją ulubioną postacią) lecz w drugiej jest on dla mnie zwykłym zbrodniarzem. Jedno pragnienie zemsty ciągnie za sobą drugie, chciał cały czas zabić Itachiego a jak już to zrobił to zdecydował się zniszczyć konohe. Nie będę się na ten temat rozpisywać bo każdy wie dlaczego (dowiedział się prawdy o itachim), ale nie mógł sobie pogadać z braciszkiem "Dlaczego?:, albo uszanować to na co on pracował całe życie: na dobro Konohy. Podejrzewam też że może to byc kolejny plan Sasuke: chce najpierw być w akatsuki i podobnie jak jego brat pracować dla dobra Konohy. Lecz nie zmienia to faktu że nie zasługuje na Sakure. Co jak odchodził to powiedział że niestety nie odwzajemnia jej uczuc, a to się nie zmieni bo się za nimi nią nie stęsknił lecz się od niej oddalił.Wspomniałeś o tym że zauważył nowych przyjaciół którzy są w stanie dla niego poświęci życie: może on zasługuje w takim razie na Karin?? Zaś Naruto zostawił Sakure, ale po to by być silniejszym i pokonać Saska (a to po żeby wrócił do wiosko, więc zrobił to tylko dla Sakury [ale nie tylko] ).On zasługuje na nią całym sercem, chociaż w nowych chaptach tez się zachowuje jakby mu na niej nie zależało...zresztą zobaczy się jak to będzie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MartY




Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Województwo Zachodnio-pomorskie/XXXXX

PostWysłany: Sob 19:28, 12 Gru 2009    Temat postu:

Co Naruyto ma wspaniałych przyjaciół??!! Przypomniej sobie co on wyprawiał w akademi żeby ich mieć...a przerwy spędzał na huśtawce. Dopiero po walce z Zabuża było lepiej

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mil0u
Administrator



Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gorzów Wlkp.

PostWysłany: Sob 19:30, 12 Gru 2009    Temat postu:

Jego przeżycia jak najbardziej go usprawiedliwiają.
Gdybyś ty przeżyła coś takiego było by wszystko w porządku? Nie sądze.

"Wspomniałeś o tym że zauważył nowych przyjaciół którzy są w stanie dla niego poświęci życie: może on zasługuje w takim razie na Karin??"
Nie nazwałam Taki przyjaciółmi. Nazwałam ich "obcymi ludzmi" to jest różnica.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mil0u
Administrator



Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gorzów Wlkp.

PostWysłany: Sob 19:31, 12 Gru 2009    Temat postu:

nie bulwersuj się tylko czytaj uważnie. Przecież nie napisałam, że kiedyś miał tylko że ma.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kyou




Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Barlinek

PostWysłany: Sob 19:33, 12 Gru 2009    Temat postu:

Dużo szperam po necie. Kiedyś przepadałam za parą SasuSaku.
Wręcz miałam bzika na punkcie Sasa. Pamiętam jak w szóstej klasie podstawówki ustawiłam tapetę ze zdjęciem Sasuke na komputerze.
Dlatego czytałam już bardzo podobne argumentacje.
Naruto ma przyjaciół. Ale wcześniej nie miał. Był sam.
A Sasuke gdy był mały (6 lat) miał. Wszystkie dziewczyny za nim szalały.
Za to Naruto uważano za kretyna,który nie potrafi zrobić nawet normalnej techniki.
Rozumiem ból Sasuke. Tylko po prostu nie przepadam za nim.
I uważam,że Naruto cierpiał podobnie. Obaj chłopcy byli samotni.
Gdzieś czytałam,że Naruto i Sasuke często obserwowali się nawzajem, nie mieli jednak odwagi ze sobą porozmawiać.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kyou dnia Sob 19:35, 12 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mil0u
Administrator



Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gorzów Wlkp.

PostWysłany: Sob 19:37, 12 Gru 2009    Temat postu:

"Gdzieś czytałam,że Naruto i Sasuke często obserwowali się nawzajem, nie mieli jednak odwagi ze sobą porozmawiać." To było chyba w anime, ale za Chiny nie pamiętam w jakim momencie.
Szkoda, że Sasuke tak bardzo różni się od Naruto... Tak obaj są połączeni samotnością, ale Naruto zdołał ją przezwyciężyć. Mam nadzieję, że pomoże w tym Sasuke.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mil0u dnia Pią 7:24, 19 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MartY




Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Województwo Zachodnio-pomorskie/XXXXX

PostWysłany: Sob 19:38, 12 Gru 2009    Temat postu:

No owszem, ale Naruto mógłby zniszczy konohę i manga by się zakończyła. Czy to usprawiedliwiało jego czyny? Nie może by tak że przez swoje uczucia i cierpienia zechce on zniszczyć konohe. Jak dla mnie powinien szukać poparcia w ludziach a nie wrogów, a Naruto nawet nie miał okazji poznać swoich rodziców :cierpiał bo był sam, a sasuke cierpiał bo był oblatywany przez fanki!?
Zrób mi temat o Naruto, dlaczego on niby nie zasługuje na SAKURE?? Kocha ją, dałby jej ochronę itp.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MartY




Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Województwo Zachodnio-pomorskie/XXXXX

PostWysłany: Sob 19:41, 12 Gru 2009    Temat postu:

Mil0u problem jest w tym że Sasuke ni chce pomocy ani od Sakury ani od Naruto, po prostu nie chce przekroczy tej samotności...woli by sam, bez uczuć. Chyba to go wtedy cieszy...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kyou




Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Barlinek

PostWysłany: Sob 19:41, 12 Gru 2009    Temat postu:

Tak,niech ktoś zrobi temat o Naruto Uzumakim.Porównajmy sobie obydwu panów.
MartY,może Ty? Proszę.

Tak,mil0u.Było to w anime,też jednak nie pamiętam w jakim odcinku.
Niech to szlag!
Zobaczymy,jak to się wszystko rozegra ; ).
Bo obydwie-mil0u i MartY macie rację co do Naruto i Sasuke.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mil0u
Administrator



Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gorzów Wlkp.

PostWysłany: Sob 19:42, 12 Gru 2009    Temat postu:

po co niby Naruto ma niszczyć Konohę?
Przecież chce zostać Hokage. Nie rozumiem cię.

Czy Sasuke chciał mieć jakieś fanki?

Ja nie twierdzę, że Naruto nie zasługuję na Sakurę. Uwielbiam blondasa i uważam, że zasługuje na prawdziwą miłość.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kyou




Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Barlinek

PostWysłany: Sob 19:47, 12 Gru 2009    Temat postu:

jak tylko będziesz miała trochę czasu,co?
Proszę.

Powiem Ci mil0u... Jak przeczytałam Twoje argumenty,to zdałam sobie sprawę,że tak naprawdę zapomniałam,że Sasuke był nieszczęśliwy.
Moje uczucia względem Sasuke się trochę ociepliły.
Nadal uważam,że to Naruto powinien być z Sakurą,ale Sasuke powinien
także zaznać szczęścia.
Nie. Jeśli Sakura będzie z Sasuke rozpaczać nie będę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kyou dnia Sob 19:49, 12 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mil0u
Administrator



Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gorzów Wlkp.

PostWysłany: Sob 19:48, 12 Gru 2009    Temat postu:

Taa... Ja chciałabym żeby wszyscy trzej byli szczęśliwi, i na zawsze pozostali przyjaciółmi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.n469ruto.fora.pl Strona Główna -> Naruto Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 1 z 15

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin